Forum K A T E B U S H . P L
Forum polskich fanów KATE BUSH
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witam

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum K A T E B U S H . P L Strona Główna -> Użytkownicy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Martyna




Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:22, 28 Sie 2008    Temat postu: Witam

Kate Bush zainteresowała mnie stosunkowo niedawno, ale myślę, że zdążyłam się już zakochać w jej muzyce. Mam 18 lat, poza Kate kocham Pink Floyd, U2 i wiele innych zespołów. Ehh, no i mam nadzieję, że znajdzie się więcej osób zachwycających się geniuszem Kate i to forum będzie kiedyś tętniło życiem.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivyman




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kędzierzyn-Koźle

PostWysłany: Czw 18:44, 28 Sie 2008    Temat postu: Re: Witam

WITAJ, Martyna!
Zostań z nami jak najdłużej i zachęcam do aktywności w pisaniu postów.
Ja na pewno chętnie przeczytam wszystko, co zechcesz tu napisać.
Jest tu wielu fajnych ludzi, więc chyba będziesz się dobrze tu czuła Very Happy

Martyna napisał:
Ehh, no i mam nadzieję, że znajdzie się więcej osób zachwycających się geniuszem Kate i to forum będzie kiedyś tętniło życiem.

Pozdrawiam.


aa, ale TO, to już inna sprawa.
No, zobaczymy.

W sumie, cholipka, to trochę zależy od samej Kate, nie uważasz?

Wiem, że Ty nie słuchasz Kim Wilde, ale nie w tym rzecz.
Ja słucham, wypowiadam sie też na forum Kim Wilde w Polsce. Kim przyjechała do Sopotu i wiesz, jak tamto Forum śmiga?
Nie nadążam z czytaniem postów, nie mówiąc o odpisaniu na każdy.

Tymczasem Kate.... Ech...
Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna




Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:04, 28 Sie 2008    Temat postu:

Na pewno to zależy od Kate ale z drugiej strony, czy między innymi na tym nie polega jej geniusz? Razz Nie angażuje się w promocje, nie gra koncertów, no i płyty nagrywa stosunkowo rzadko(jakby nie patrzeć) a my ją uwielbiamy. Smile

Ja tak po cichu marzę o jakiejś krótkiej trasie koncertowej kiedyś w przyszłości. Ale mimo wszystko poważnie w to wątpię.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Martyna dnia Czw 19:06, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivyman




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kędzierzyn-Koźle

PostWysłany: Czw 19:10, 28 Sie 2008    Temat postu:

Martyna napisał:
Na pewno to zależy od Kate ale z drugiej strony, czy między innymi na tym nie polega jej geniusz? Razz

Ja tak po cichu marzę o jakiejś krótkiej trasie koncertowej kiedyś w przyszłości. Ale mimo wszystko poważnie w to wątpię.


Hm, kwestia ewentualnej trasy bywała tu czasem omawiana na innych wątkach i wydźwięk rozmowy najczęściej bywał podobny - mało kto (jeśli w ogóle ktoś ) jeszcze wierzy, że to by mogło jeszcze nastąpić.
Ja osobiście jestem przekonany, że na pewno nie.

Zaraz pewnie ściągnę na siebie gromy za pesymizm, ale moim osobistym zdaniem kwestią nie jest to, czy Kate jeszcze kiedykolwiek wyruszy w najkrótszą choćby trasę koncertową, lecz czy jeszcze kiedykolwiek w ogóle wystąpi na żywo.

Lazy81 pisała, że marzy Jej się kameralny koncert, tak naprawdę kameralny, z Kate i fortepianem.
Ale po tym, jak Kate izoluje się od świata i nawet od Fanów, ja wątpię nawet w taki recital.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna




Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:59, 28 Sie 2008    Temat postu:

Muszę niestety przyznać ci rację. Chociaż w tym przypadku wolałabym się nie zgodzić. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivyman




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kędzierzyn-Koźle

PostWysłany: Czw 22:08, 28 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Muszę niestety przyznać ci rację. Chociaż w tym przypadku wolałabym się nie zgodzić. Very Happy


a myślisz, że ja sam nie wolałbym nie mieć racji?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mixplusik




Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: asleep in the back

PostWysłany: Czw 22:57, 28 Sie 2008    Temat postu:

Witam i życzę przyjemnego czasu spędzonego na forum Wink






jak ja kocham przerywanie ciągnących się już rozmów... Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mixplusik dnia Czw 22:59, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomek.d
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piastów k/Wawy

PostWysłany: Pią 10:13, 29 Sie 2008    Temat postu:

Witaj Martyna Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Floyd




Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 11:21, 29 Sie 2008    Temat postu:

Cześć koleżanko Wink

Cytat:
Wiem, że Ty nie słuchasz Kim Wilde, ale nie w tym rzecz.
Ja słucham, wypowiadam sie też na forum Kim Wilde w Polsce. Kim przyjechała do Sopotu i wiesz, jak tamto Forum śmiga?
Nie nadążam z czytaniem postów, nie mówiąc o odpisaniu na każdy.

Tymczasem Kate.... Ech...


Może to lepiej że jej na Sopocie nie było, bo co by było gdyby wypadła jak chociażby Sandra?Very Happy
Cytat:

Zaraz pewnie ściągnę na siebie gromy za pesymizm, ale moim osobistym zdaniem kwestią nie jest to, czy Kate jeszcze kiedykolwiek wyruszy w najkrótszą choćby trasę koncertową, lecz czy jeszcze kiedykolwiek w ogóle wystąpi na żywo.


Moim zdaniem największy problem to koszmarny profesjonalizm Kate. Ona zdaje sobie sprawę, że głosu nie ma takiego jak 30 lat temu, a że nie chce dać plamy - woli w ogóle nie koncertować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MuCha




Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Pią 17:52, 29 Sie 2008    Temat postu:

Witaj Martyna i życze miłego pobytu na forum!!!

Cytat:

Moim zdaniem największy problem to koszmarny profesjonalizm Kate. Ona zdaje sobie sprawę, że głosu nie ma takiego jak 30 lat temu, a że nie chce dać plamy - woli w ogóle nie koncertować.


Eech, ja to bym Jej nawet wysłuchała jakby jęczała do mikrofonu jak, za przeproszeniem, zarzynany kot, bo i w tym napewno znalazłoby się miejsce na jakies piękno Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arystea




Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ogrodzieniec; Toruń

PostWysłany: Pon 19:11, 01 Wrz 2008    Temat postu:

Witaj Marto.

Nie dość, że mamy tyle samo lat, to słuchamy podobnej muzyki. Floydzi są suuuuuper:)

Życzę wielu miłych chwil zarówno na forum jak i sam na sam z muzyką.

Cytat:

Ale po tym, jak Kate izoluje się od świata i nawet od Fanów, ja wątpię nawet w taki recital.


hmm... więc zastanówmy się, dlaczego tak się izoluje

Cytat:
Moim zdaniem największy problem to koszmarny profesjonalizm Kate. Ona zdaje sobie sprawę, że głosu nie ma takiego jak 30 lat temu, a że nie chce dać plamy - woli w ogóle nie koncertować.


Właśnie. Może to nie jedyny, ale na pewno powód tej izolacji. Jak myślicie, czy gdyby wyszła na scenę i (według niej oczywiście) występ nie wyszedłby dobrze, to czy potrafiłaby się stym pogodzić? Myślę, że to byłoby dla niej ogromne nieszczęście które mogłoby spowodować nawet utratę szacunku dla siebie jako uznanej artystki. Czytałam kiedyś artykuł o genialnej skrzypaczce, którą (już zakończyła karierę, miała ponad 70 lat) namówiono na występ. Ręce jej drżały, dźwięk nie był czysty. Wszyscy bili brawo i uśmiechali się. Skrzypaczka jak najszybciej udała się do garderoby i tam płakała, bo nie potrafiła zrobić najlepiej tego, w czym kiedyś się specjalizowała, co kochała. Wiem, że nie można o tym mówić w przypadku Kate, ale myślę, że ona właśnie tego może się bać.
Być może kiedyś napisze piosenki, które jej będą odpowiadać i wyda nową płytę. Może nawet da koncert, na którym zaśpiewa te nowe piosenki. A jeśli tego nie zrobi? Trudno... My jako fani powinniśmy to uszanować, i cieszyć się, że w ogóle poznaliśmy jej twórczość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna




Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:35, 19 Gru 2008    Temat postu:

Przepraszam, że tak późno odpowiadam, ale nie bardzo miałam czas.

Dziękuje wszystkim za miłe powitanie. Smile

Kate chyba sama wymaga zbyt dużo od siebie. Czytałam kiedyś artykuł, który ukazał się w 2005 roku, Kate mówiła, że była zdziwiona tak dużym zainteresowaniem Aerial. Bardzo mnie to dziwi. Świat chyba nie zapomni tak łatwo o takiej artystce. Zwłaszcza fani. Nie wiem czy jej legenda przetrwa przez lata, bardzo bym tego chciała, ale coraz więcej ludzi kocha jej muzykę, przynajmniej mam takie wrażenie, więc przepraszam, ale niech Kate nie gada głupot. Razz
Jedna rzecz mnie nieustannie zastanawia. Bush musi czuć się już naprawdę spełniona artystycznie/zawodowo. Inaczej nie byłaby w stanie tak po prostu się usunąć. Szkoda, bo na pewno ma jeszcze sporo do powiedzenia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum K A T E B U S H . P L Strona Główna -> Użytkownicy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin